#1 2010-05-20 15:52:16

Amy Waterman

Administrator

Zarejestrowany: 2010-05-19
Posty: 7
Punktów :   

:: Aplikacja

http://fooh.pl/images/btghm2zy4145k6nlii.png

http://www.fooh.pl/images/yy81y9mmnfw1rfj106i0.png

Prawdziwa zabawa i emocje, tylko u nas!

http://www.fooh.pl/images/yy81y9mmnfw1rfj106i0.png



http://www.fooh.pl/images/m38vffupgee3e680zf.png


Dwoje przyjaciół – Ann Waterman oraz Devon Williams właśnie szli do swojej pracy, jaką było sprzedawanie na stoisku warzyw, które przywoził prosto ze swojej farmy jeden z farmerów. Praca ta była ich najgorszym koszmarem, ich monotonnym codziennym zajęciem, które przeklinali każdego wieczora. Jednak nie mieli dużego wyrobu - pracy było mało, a z czegoś trzeba było żyć, jeść, utrzymywać mieszkanie, oraz płacić rachunki. Monotonia ciągnęła się tygodniami, bez większych zmian, no bo - jedynymi zmianami jakich mogli doświadczyć, były różnice w dostawach warzyw, jak i owoców - zależało to od tego, jakie plony były danego czasu. Pewnego dnia, w niedziele, a był to dzień z piękną pogodą, wymarzoną wręcz, Ann, oraz Devon właśnie wychodzili z kościoła z mszy świętej. Mieli oczywiście dzień wolny od pracy, tak więc mieli cały dzień dla Siebie, dla swoich zajęć. Postanowili tego dnia pojechać gdzieś, wybyć z Fort Carson - a robili to rzadko, tak naprawdę urodzeni w tym miejscu, nie znali wielkich, świetlistych miast, które naładowane były różnymi neonami, oraz innymi bajerami. Była to godzina 19, gdy we dwoje czekali na Bus, na przystanku. Byli tu jednak jedyni - większość ludzi wolała zostać w domu, ze swoimi rodzinami, opowiadając ciekawe historie, jak i plotkując w gronie rodziny - bo plotki w Fort Carson, były czymś normalnym, to dzięki nim ludzie dowiadywali się często do koloryzowanych historii. Było 10 minut po 19, gdy przyjechał, spóźniony oczywiście BUS - jednak było to normalne, bo kierowca nie posiadał nawet zegarka. Jeździł w kratkę, czasami zdarzało się że nie przyjeżdżał w ogóle. Tak więc, można by powiedzieć, że szczęściem było, kiedy przyjechał. Tak więc ruszyli, przyjaciele, w podróż swego życia. Minęło półtora godziny, gdy byli na miejscu. Szli pełni podziwu, po ulicach Las Venturas - mimo że było już ciemno, miasto było oświetlone jak tylko się dało, wręcz wyglądało jakby był dzień. Ann wraz z Devonem szli zafascynowani, zahaczając po drodze do klubu. Gdy zobaczyli w nim bawiących się ludzi, poczuli wielki przypływ emocji. Jednak niepewnie weszli w towarzystwo. Zamówili sobie po drinku, po czym usiedli na krześle. Wiedzieli, że taki klub to jest coś, coś.. coś pięknego! Gdy tak siedzieli, podziwiając klub, całą atmosferę, jak i bawiących się ludzi, podszedł do nich jakiś gość. Był Raven, a jak potem się dowiedzieli Raven Fogg. Od razu zauważył że nie są stąd, zaczął ich wypytywać, dlaczego to podpierają ściany, dlaczego się nie bawią jak inni. To dzięki niemu Anna i Devon zaczęli bawić się z ludźmi, a gdy już zaczęli, nie chcieli kończyć. Impreza ich pochłonęła kompletnie. Oczywiście wymienili się z Ravenem numerem, po czym opuścili klub - a była to 3 w nocy. Szczęście mieli, że kierowca spóźnił się o pół godziny - to dzięki temu mieli jak wrócić do swojego miasteczka.
A o 7 trzeba było wstawać do pracy! I nie ma zmiłuj, jakoś trzeba zarobić na życie, a chętnych było nie mało na tą prace. Tak więc z wielkim bólem głów, jak i nóg dwoje przyjaciół poszło pracować. Jednak dzień ten nie był ich najlepszym. Mylili się, zwracali to za dużo, to za mało reszty, ładowali źle towar. Myśleli bowiem bardziej o wczorajszej zabawie, oraz o tym, że marnują się w obecnej pracy. Devon obejrzał się, gdy po chwili go zamurowało. Zobaczył tego samego Ravena, którego spotkał wczoraj na imprezie! Zatrzymał się on, aby kupić kilogram jabłek. Oczywiście od razu poznał Devona, z którym gorąco uściskał dłoń. Zaczęła się rozmowa, do której dołączyła po chwili Anna. Skończyło się na zaproszeniu przyjaciół do domu Raven'a, na które się oczywiście zgodzili. Po pracy, Devon jak i Anna ubrali się w najlepsze ciuchy, ładnie wyperfumowali, po czym udali w stronę domu Ravena. Zaczęła się gorąca konwersacja, z której można było wywnioskować że przyjechał on z Los Santos i pragnął zamieszkać tutaj. Oczywiście nie zabrakło wątku o pracy - tutaj rozpoczęła się poważna rozmowa. Przyjaciele narzekali na brak pracy, oraz tego, że rzygają już swoją obecną. Raven zapytał od razu, czy tutaj jest jakiś klub. I to było słowo klucz, bingo! Nie ma, ale dlaczego?! Dlaczego by nie zrobić takiego, przecież zabawa jest przednia. A i miejsc pracy by było więcej, koniec sprzedawania kartofli i ogórków od rana.

Jesteśmy klubem, w którym możesz spotkać się z przyjaciółmi, oraz potańczyć! Nie zabraknie też alkoholu, jak i jedzenia - według upodobań.

http://www.fooh.pl/images/2daofw5vb6hh63fizcau.png

http://www.fooh.pl/images/yy81y9mmnfw1rfj106i0.png

Szef: Ann Waterman
Menadżer: Thomas Vance
Szef ochrony: Vlad Zavrotko
Ochrona: Johnny Wordsmith, William Walkin, Chris Taylor
Barmani: Jeffrey McColins, Sean Claymore, Vincent Conestelli, Chuck Muscel
DJ'e: Jamal Greenge

http://www.fooh.pl/images/yy81y9mmnfw1rfj106i0.png

http://www.fooh.pl/images/ogkdlylstl5hubejkjk5.png

http://www.fooh.pl/images/lsn71flew8xvvf36kd.png

http://www.fooh.pl/images/yy81y9mmnfw1rfj106i0.png

Klub Impuls znajduje się kawałeczek od Fort Carson! Posiadamy parking samochodowy,
z ilością miejsc wystarczającą dla każdego, jak również jest u nas gdzie zostawić rower.

http://www.fooh.pl/images/yy81y9mmnfw1rfj106i0.png

http://www.fooh.pl/images/y25ehd5k6wcrp33x7vo.png
PIWO BECZKOWE
Pish - 0,3 l – 3$
Heineken – 0,3 l – 4$
Pish - 0,5 l – 5$
Heineken – 0,5 l – 6$

PIWO Z BUTELKI
Carlsberg – 0,33 l – 4$
Heineken - 0,33 l  - 5$
Gingers – 0,33 l – 5$
Guiness - 0,33 l – 6$
Sierra Nevada –  0,33 l – 7$
Desperado – 0,4 l – 5$
Corona – 0, 5 l – 8$
Carlsberg – 0,5 l – 6$
Redd’s Sun/Red/Apple – 0,5 – 4$

WHISKY SZKOCKA
Grand’s - 4 cl – 8$
Ballantine’s - 4 cl – 8$
J. Walker Red - 4 cl – 8$
J. Walker Black - 4 cl – 14$
Chiwas Regal - 4 cl – 15$

WHISKY AMERYKAŃSKA
Jack Daniels - 4 cl – 124

LIKIERY I INNE ALKOHOLE
Passoa – 4 cl – 8$
Pińa Rolada – 4 cl – 8$
Malibu – 4 cl – 8$
Campari – 4 cl – 8$
Amaretto – 4 cl – 10$
Bailey’s – 4 cl – 10$

DRINKI
WŚCIEKŁY PIES (wódka, syrop malinowy, tabasco) – 7$
CHARLOTTE (żubrówka, sok jabłkowy, lód) – 7$
CUBALIERE (Rum Bacardi, Pepsi, sok z cytryny) – 8$
MALIBU DRINK (Malibu, mleczko, bita śmietanka) – 10$ 
BLUE HEAVEN (Pina Colada, Blue Curacao, mleczko, lód) – 12$
KAMIKADZE BLUE (wódka Bols, Blue Curacao, sok z cytryny) – 7$
CAPIRINHA (Rum Pitu, limonka, cukier, lód kruszony) – 6$
BMW (Bailey’s, Malibu, Whiski) – 8$
SEX ON THE BEACH (Maligu, sok pomarańczowy, likier brzoskwiniowy, żurawina) – 8$

NAPOJE BEZALKOHOLOWE
Pepsi – 3$
Mirinda – 3$
Sprite – 3$
Tonic – 4$
Woda mineralna – 2$
Soki – pomarańczowy, jabłkowy, wiśniowy, gruszkowy - 3$
Red Bull – 6$

WÓDKI
Sobieski – 4 cl – 5$
Skyy Vodka – 4 cl – 7$
Smirnoff – 4 cl – 7$
Finlandia – 4 cl – 7$
Absolut – 4 cl – 6$

HAPPY HOURS
18.00 – 23.00 (w trakcie imprezy) – Carlsberg  - 0,33 l – 3$
19.00 – 21.00 – Sierra Nevada – 4$

PRZEKĄSKI I INNE
Lays – 5$
Sok do piwa – 1$
Hot dog – 5$
Hamburger - 6$
Frytki - 5$
Nachos – 7$
Orzeszki – 8$
Paluszki – 4$
Guma Orbit – 3$
Tosty – 6$
Zapiekanka – 7$
Snickers – 3$

NAPOJE GORĄCE
Capuccino – 5$
Zwykła – 4$
Latte – 5$
Espresso – 6$
Herbata – 4$

http://www.fooh.pl/images/yy81y9mmnfw1rfj106i0.png

http://www.fooh.pl/images/6gkb3xs5dsyefes0v0n.png

http://www.fooh.pl/images/yy81y9mmnfw1rfj106i0.png

Do ustalenia po starcie serwera.

http://www.fooh.pl/images/yy81y9mmnfw1rfj106i0.png


Mała Notka OOC: Co tu dużo mówić - interior Alahambry jest wystarczający jak na taki klubik. Spróbujemy załatwić u ownede'a, wtyczkę audio, a z radia internetowego będziemy puszczali muzykę, aby dodać klimatu całej zabawie. Będzie można organizować również różne imprezy u nas, przy jakiś wyborach, czy innych tego typu eventach. Jak również, trzeba dodać, że zwiększy to ilość miejsc pracy. Oczywiście nie oleje biznesu, nie jest to w moim zwyczaju - klub będzie prowadzony tak jak trzeba, nie będzie syfu, czego dopilnuje osobiście. Za niedługo otworzymy też rekrutacje na stanowiska barmanów, oraz barmanek. Cenniku jeszcze nie ma, bo nie wiem jak będą wyglądały ceny na serwerze, oraz co będzie dostępne - a nie chce zmyślać czegoś. Mam nadzieje że zrozumiecie.
Pozdrawiam.

Offline

 
Copyright (C) by Impuls Club 2010

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.tebzorysii.pun.pl www.el-trans.pun.pl www.l2extasy.pun.pl www.virkensa.pun.pl www.vsmetrans.pun.pl